Myślałem, że szybko mi pójdzie, wtedy jednak znalazłem sporo wzorów firm Nimue i Neocraft oraz kilka blogów na których, te wzory czarowały swoim wyglądem ( np: Aga Jarzębinowa), i tak zamiast kończyć serię robiłem coś innego.
Teraz jak mam je za sobą czas zabrać się w 100% za wyżej wymienione firmy ;P. Pominę fakt, że od miesiąca moja była kierowniczka prosi mnie o jakiś haft dla wnuczki i (o zgrozo) kolejne złote Maryję:P
W pracy szał, czasem nie ma czasu by usiąść i zjeść, przygotowania ślubne już w 40% dokonane, a ja myślę tylko o tym by sobie powyszywać (: .
Przy okazji tego posta, chciałbym dorzucić podziękowania dla nowych obserwatorów za zostanie ze mną na dłużej i za miłe komentarze ( że jestem rodzynkiem itp) oraz pochwalić się swoją uprawą. Papryczki rosną jak na drożdżach, już puściły kwiaty i pierwsze zalążki owoców. To chyba na tyle...a i jeszcze, Wasze blogi staram się regularnie odwiedzać i podziwiać Wasze wytowory, co do komentarzy to też się poprawię ;)
To najpierw papryczki ;)
A teraz kilka zdjęć całej serii:
Niesamowite te wzorki ślubne :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jak ja brałam ślub jeszcze nie byłam tak zaangażowana w haft.
No i z niecierpliwością czekam na pierwsze wzorki z baśniowej krainy elfów. Ciekawa jestem co wybrałeś na początek.
No fakt cała seria jest fajna i kolorowa, z daleka widać że angielskie klimaty;) Co do elfów, wybór padł na hafty które przewijały się przez kilka blogów, ale ja je też muszę mieć;)
UsuńSuper są te zaproszenia
OdpowiedzUsuńU mnie chyba do zimy doczekam z papryczkami:) mają dopiero średnio po 8 listków:)
OdpowiedzUsuńAle najważniejsze, że sobie dorastają:)
Kartki ślubne superowe... teraz czekam co tam następnego nam pokażesz:)
Właśnie chciałem zapytać jak u Ciebie rosną:) Grunt, że idą do góry na bank się doczekasz, a już nie długo będziesz miała koloroy krzaczek;)
UsuńNormalnie cały ślub sobie wyhaftowales. Jakbyś poukladal je w odpowiedniej kolejności to niezły komiks by wyszedł.
OdpowiedzUsuńNo teraz jak na to patrzę to faktycznie mini komiks ;) Jak oprawimy już kartki to postaram się coś ułożyć. Dzięki za inspirację.
OdpowiedzUsuńPięknie ci wyszła ta seria: też się do niej przymierzam, na razie do jednego obrazka, bo wkrótce będzie potrzebny. Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńŚliczna seria :) ja też jestem zauroczona elfikami i nawet mam już jeden wzór za sobą wspaniale się je haftuje :)
OdpowiedzUsuńSłitaśni państwo młodzi. :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam na Muszysko Twoje teraz :)
OdpowiedzUsuńJuż wyliczam, kompletuje i zaraz zaczynam:)
UsuńMuchowaty powstanie? Fantastycznie!!!
UsuńI się wydało;) Tak przymierzam się do Pana Muchy dla narzeczonej. Następny haft będzie dla mnie i też z elfiej rodziny, choć dziś znalazłem fajną serię, która tez da mi do wiwatu;)
UsuńPięknie się prezentują, teraz czekam na wykończenie :) Zgodnie z obietnicą, tutorial opublikowałam :)
OdpowiedzUsuńWiem, widziałem i podziwiałem. Co do moich kartek to ja swoją część zrobiłem teraz moja musi oprawić i chyba zrobi to tak jak poprzednio. Twój tutek na bank mi się jeszcze przyda.
UsuńHe he przydałby mi sie teraz taki hafcik ślubny , pieknie Ci wyszedł, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNic prostszego! Mogę podesłać wzory jak Ci się szukać nie chce ;PP
UsuńŁe myślałam ,że Cię ''wezmę'' na ładne słówka hi hi i sam ofiarujesz gotową pracę , potrzebuję na już ! więc te mozolne wyszywanie nie wchodzi w grę.:P
UsuńZaproszenia będą świetne, takie na wesoło :) czekamy zatem na pierwsze odsłony elfich haftów ;)
OdpowiedzUsuńCudniaste te małżeńskie hafty :)
OdpowiedzUsuńPapryczki prezentują się dostojnie, myślę, że na ich tle Nimue będzie się doskonale komponować :D
A ja poproszę na maila (jesli to nie problem) te ślubne wzorki :) osica.magdalena@gmail.com
Ślubne wzorki na karteczki wspaniałe.Narzeczona napewno postara się o ich odpowiednią oprawę.Wreszcie udało Ci się je stworzyć,bo czas najwyższy gości spraszać na wesele a ono już tuż,tuż.Papryczki prezentują się bardzo dostojnie,ich smak i ostrość może dać się co poniektórym we znaki,jeśli zalezą Ci za skórę.
OdpowiedzUsuńPiękne hafciki,wiem o tym ,że im mniejsze tym bardziej pracochłonne,ale opłacało sie,bo maja swój urok ;)
OdpowiedzUsuń