A tak na poważnie fajnie mieć go w kolekcji ;) Powstał w dobry tydzień, tak szybko i przyjemnie się go robiło. Polecam.
Zrobiłem go z lekka po swojemu, z nici które miałem pod ręką, wzorując się na wyhaftowanych już obrazkach podczas dobierania kolorów. Czy jestem zadowolony z doboru? Tak w 96% ( spód kapelusza z lekka mnie drażni :P ), ale ogólnie może być :) Postawiłem też na całe kontury czarną nicią, bo jestem zwolennikiem wyraźnych akcentów i mam french knoty :P . Wiem, że czasem inne kolory mają za zadanie polepszyć efekt wizualny, ale w tym przypadku uznałem że jeden, czarny kolor wystarczy ;)
Teraz tylko go oprawić i zaczynać resztę zaplanowanych haftów. Zdradzę że najbliższy grafik uwzględnia cztery hafty, w tym dwa z serii Nimue i Neocraft.
Oto mój Pan Bzzzzzz :P
Co do postu o zaproszeniach, udało nam się je wreszcie oprawić. Niestety nie tak bajecznie jak robią to dziewczyny (np: http://krecieroboty.blogspot.com/ ), ale "Vipom" się strasznie podobały, a to już sukces.
Tak przy okazji, napomnę, że dziś, przy okazji kończenia Pana Bzzz dostałem zlecenie na jedną z kartkę z tej serii, od moich znajomych z Sądu, tak więc wracam na chwilkę do tych wzorów :).
Oto cała szóstka w oprawie: